Rodzina… miłość… cud narodzin…
czy jest coś piękniejszego?
Basia, Piotr, Antoś i maleńka Alicja…
Jestem szczęściarą, że mogę fotografować takie momenty, pełne niewypowiedzianych emocji…
Chwile, gdy z wrażenia wstrzymuje się oddech, by nie uronić ani sekundy tego CUDU!
Z wielką dumą zachowuję dla Was wspomnienia początku Waszej wspólnej drogi, już w większej Rodzinie . Dziękuję!!!
Alicja na zdjęciach ma 7 dni…
i na koniec, małe zestawienie <3